Jak kupisz Maca Mini to licz się z tym, że na bank musisz do niego dokupić RAM czyli jakieś 6 stówek dodatkowo na pewno, bo ten, który jest w oryginalnym modelu to na niewiele się zda. Ja bym brał macbooka, jest droższy ale działa w porządku, mac mini tani nie jest, a wcale nie chodzi rewelacyjnie, długo się otwiera no i bez ramu dodatkowego masakra.
a wiecie, że można w prosty sposób uzyskać dostęp do dysków NTFT w MacBookach oraz Makach? Wystarczy z takiego poradnika skorzystać:
http://www.download.net.pl/jak-uzyskac-dostep-do-dyskow-ntfs-w-komputerach-apple/n/9224/
Mac Book Pro jest ultra cienki, do podróży czy pracy w terenie jest jednym z lepszych lapków, natomiast jak chodzi o stacjonarne to bym brał składaka z Windowsem albo Linuksem taniej wychodzi, a działa tak samo.
Twoje pytanie brzmi tak, jakbyś pytał, czy lepsze są spodnie czy spódnica. Przecież wszystko zależy od tego, jakiego komputera szukasz i do czego zamierzasz go używać. Mniejszy jest tańszy, lżejszy, ale też gorzej na nim widać, większy ma lepsze podzespoły, jest mocniejszy.