Witam.
System mój to 10.7 Lion i mam takie pytanko, czy mogę na nim zainstalować Windows (jeśli tak to jaki) w ramach takiej wirtualnej maszyny? Jaki by to musiał byc Windows i czy to sie w ogóle opłaca robić to na jednym kompie, czy lepiej mieć dwa kompy jeden Mac, a drugi z Windows? Jakie są wasze opinie?
Możesz, potrzebujesz programu BootCamp, a no i wersja to powiniej być Windows 7. Na Liona się da z tego, co wiem, tyle że no tak musisz zakupić Windows, to już jest jakiśð wydatek. Ja bym Ci radził tak, jak Ci się chce bawić z BootCampem i grzebać, żeby mieć to wszystko w kompie jednym, spoko. Da się zrobić. Ale jak potrzebujesz Windowsa nie wiem tylko do konkretnych programów, to czemu nie jakś tani lapek z Winem.
Nie no, nie porównujmy ceny nowego komputera, nawet taniego, z samym oprogramowaniem Windows na partycję, oczywiście, że na jednym komputerze jest taniej i tego się trzymac
Eee tam jak Windows idzie z maszyny wirtualnej to nic nie zwalnia, a już szczególnie na Macu, jakbyś miał konfigurację Windows/Linux to może i zwalnia, ale tak to nie. Więc tak jak masz 10.7 mówisz, to sterowniki dla BootCamp powinny się pobrać automatycznie i jak już masz BootCamp to wtedy możesz myśleć o instalacji Wina na maszynie wirtualnej.